wtorek, 21 lutego 2012

Relacja - test


Witajcie,
Jak już wiadomo wam, dokonałem zakupu kurtki marki Killtec. Przyszedł czas, aby ją przetestować podczas chodzenia codziennego i szusowania na stokach. Wybrałem się więc do Zakopanego na narty. Tak jak sprzedawca mnie zapewniał kurtka Killtec sprawdziła się w 100%. Dodatkowa wentylacja pod pachami nie zawiodła podczas szusowania, a przy codziennym zwiedzaniu miasta kurtka była ciepła i nie zmarzłem. Doszedłem do wniosku, że lepiej jest wydać kilkaset złotych na porządną kurtkę nisz kupować coś co ma być na jeden sezon. Dziś każdemu kto pyta mnie co kupić, polecam mu z czystym sercem kurtki właśnie tej marki. Przetestowałem ją na własnej skórze i wiem, że jest godna polecenia komuś innemu. W ubiegłych latach miałem podobne kurtki z innych firm, ale  jednak kurtki Killtec mają o wiele lepszą technologię, dlatego są lepsze. Widać różnicę pomiędzy użytkowaniem kurtki innej firmy niż kurtki Killtec. Jeśli sami zastanawiacie się nad zakupem kurtki, bądź jakiejkolwiek innej części odzieży sportowej tej marki, to nie macie się nad czym zastanawiać, ponieważ marka Killtec należy do jednych z niewielu bardzo popularnych, cieszących się dużą liczbą klienteli.